niedziela, 6 grudnia 2015

Relacja z festynu.


Trzy aniołki trzymające serduszka Dnia 5 grudnia punktualnie o godzinie 16.00 uczniowie naszej klasy stawili się w auli szkoły by aktywnie uczestniczyć w festynie adwentowym organizowanym przez fundację działającą przy naszej szkole. Zapraszam na relację z naszego kwestowania na festynie. 


 Nasze stoisko na festynie.











Aniołki i rzeźby z gliny sprzedaliśmy za 600 zł.








 Pan Jan Raburski  kręci watę!





 Popcorn i wata cukrowa były strzałem w dziesiątkę! 
Za sprzedaż rodzice zebrali 600 złotych. Chociaż wata kosztowała 3 zł a popcorn 1. 50 zł.








  Brian kręci watę cukrową!








   Szczepan kręci watę cukrową!



















Razem nasza klasa zebrała 1200 złotych. Bardzo dziękuję za każdy datek ofiarowany podczas festynu.


 
Uczniowie i wychowawca składają serdeczne podziękowania wszystkim osobom, które zaangażowały się w organizację "Festynu adwentowego". Gdyby nie praca Rodziców Briana, Mamy Adriana, Taty Marcela, Mamy Darii, która upiekła ciasto do kawiarenki oraz Mamy Michała, która robiła zdjęcia i filmy z naszego stoiska ta impreza na pewno by się nie udała.






3 komentarze:

  1. Przyłączam się do podziękowań, zwłaszcza Państwu Raburskim, którzy ani przez moment nie mieli chwili odpoczynku. Przez cały festyn była kolejka do waty i popcornu ;-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czy ja już mówiłam, że Jesteśmy Najlepszą Klasą na Świecie ????

    Możemy być dumni !!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Jest to najlepsza klasa na świecie, po raz kolejny daje przykład, że należy pomagać. A ja jestem dumna, że Jasiu jest jednym z jej uczniów.

    OdpowiedzUsuń